Jenot Codzienny - The Greatest Country In The World
  • Kazachstan
    • Taniec z Boratem
  • Moskau
    • Moscoviada
    • Kołchoz
    • Mir Iskusstwa
    • Lecą Jenoty
  • Made in China
    • Życie w kraju odrazy
    • Syzyfowe Prace
    • Rewolucja Kulturalna
    • DisgusTimes
    • Obrazy warte więcej niż tysiąc słów
  • Z kim chcesz się skontaktować
  • Liny i inne ryby
  • Blog

"Piła", remake chiński

22/10/2013

0 Comments

 
Chiny zaskoczyły nas wielokrotnie. Wydawało nam się, że już osiągnęliśmy etap doświadczonego mandaryna, który niczemu się nie dziwi, tylko spokojnie obserwuje rzeczywistość i czasem ją spokojnie skomentuje. Myliliśmy się. Informacja z 2012 roku, ale nie straciła przesadnie swej aktualności i wymowy.

Kilka lat temu z dość dużym zainteresowaniem spotkał się film ‘127 godzin’. Kto widział, pamięta kulminacyjną scenę (tę zanim zaczynają grać Sigur Ros). W Chinach jednak takie rzeczy to dzień jak co dzień, nic wielkiego. Pan Zheng Yanliang ma 47 lat i od lutego 2012 roku począł cierpieć na straszny ból prawej nogi. Chłop, który całe życie ciężko tyrał i miał opinię niezniszczalnego, nagle zaniemógł, ledwo się mógł przemieszczać. Wizyty w kilku klinikach przyniosły wiedzę o tym, że to jakieś bardzo rzadko schorzenie, nikt nie wie jak to leczyć. Zheng dosłownie siedział w domu (bo leżeć z bólu nie mógł), wył i jadł leki przeciwbólowe, które i tak wiele mu nie pomagały. Kończyna dolna pokryła się wszystkim najgorszym, oszczędności wydano na lekarzy i lekarstwa. Okazało się, że konieczna jest amputacja. Jednak na szpital pieniędzy brak, a lokalny lekarz odmówił wykonania zabiegu jako przekraczającego jego umiejętności.
Pan Zheng pomyślał. Pewnego dnia odprawił żonę spać. Gdy wróciła po jakichś 20 minutach, zastał ją wielce niecodzienny widok: na łóżku obok małżonka leżała odpiłowana noga, na stoliku cztery zęby trzonowe i parę narzędzi domowego użytku. Po prostu, pan Zheng już miał dosyć, bolało go, znikąd ratunku, więc ZA POMOCĄ PIŁKI DO METALU I NOŻYKA DO OBIERANIA OWOCÓW ODCIĄŁ SOBIE NOGĘ JAKIEŚ 15 CENTYMETRÓW OD BIODRA! Piłka tego nie przeżyła i trzasnęła na pół. Zęby sobie wygryzł z bólu podczas tego chałupniczego zabiegu. Z racji zakrzepicy nie było nawet za wiele krwi.
Impreza jednak może mieć ciąg dalszy, gdyż lewa noga zaczęła wykazywać dokładnie takie same objawy jak wcześniej prawa. Na razie trwa walka i próby zatrzymania rozwoju choroby, jednak może być powtórka z rozrywki. Pan Zheng mówi, że ból związany z domowym zabiegiem to dla niego mniejszy problem niż to, że został ciężarem dla swojej rodziny i nie może ich dalej utrzymywać. Żona ma cukrzycę i chorobę serca, a na powyższym obrazku widzieliśmy jak bardzo pomocna jest chińska służba zdrowia dla tych w potrzebie.  
Spodobały nam się niektóre komentarze rodaków pana Zhenga:
  • "Kocham mój kraj!"
  • "Błogosławiony socjalizm! Żyjący w złych kapitalistycznych krajach nie rozumiecie naszego szczęścia."
Uruchomiono akcję pomocy biedakowi. Mamy nadzieję, że uda się zebrać odpowiednią sumę pieniędzy, żeby... Nie, nie fundować mu leczenia czy lekarstw. Na tyle, żeby mógł pojechać w grudniu do Xiangtan na obchody 120. rocznicy urodzin Mao Zedonga. Jak to zobaczy, to mu się na pewno poprawi, i to tak, że o własnych siłach pobiegnie odwiedzić letnią rezydencję dobrodzieja.
0 Comments



Leave a Reply.

    Made in China

    Parental Advisory, Explicit Lyrics
    W języku polskim jest dość dużo słów, szacuje się, że jakieś 200 tysięcy. Niektóre z nich powszechnie uważane są za obraźliwe. Te wydają się najciekawsze, więc postanowiliśmy nie żałować sobie i korzystać z ich dobrodziejstwa. Dołożymy starań, żeby nie były to rozważania na poziomie trzydzieści ka i cha na czterdzieści słów, ale jednak nie oszukujmy się, Freud mawiał, że cygaro czasem znaczy naprawdę cygaro, a my upieramy się, że czasem chuja trzeba nazwać chujem.

    Archiwum

    August 2015
    July 2015
    June 2015
    May 2015
    April 2015
    March 2015
    December 2014
    November 2014
    October 2014
    September 2014
    July 2014
    June 2014
    May 2014
    April 2014
    March 2014
    February 2014
    January 2014
    December 2013
    November 2013
    October 2013
    September 2013

    Kategorie

    All
    Codzienność
    Codzienność
    Codzienność
    Nomadyzm
    Polityka
    świętujmy!
    świętujmy!


    Jenot Codzienny: Made in China edition | Roma Jenot & Juriusz
    Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykorzystywanie jakichkolwiek treści, materiałów, zdjęć i grafik bez zgody i wiedzy autorów jest całkowicie zabronione.

Powered by
✕