Jeżeli ktoś śledzi naszą stronę i dotąd nie zauważył, że jenoty zajmują szczególne miejsce w naszych sercach i umysłach, to tylko tyle możemy mu powiedzieć:
Podczas naszych podróży nie stykaliśmy się zbyt często z jakimikolwiek objawami kultu jenotów. Nie dziwiło nas to specjalnie, bowiem popularność tego zwierzęcia jest zdecydowanie mniejsza od podbijających internety mopsów czy kapibar. Wierzyliśmy jednak, iż w końcu trafimy w miejsce, które doceni to futrzaste zwierzę.
I w końcu w pewne obrzydliwie śnieżne styczniowe popołudnie Aligator ujrzał reklamę tejże książki:
I w końcu w pewne obrzydliwie śnieżne styczniowe popołudnie Aligator ujrzał reklamę tejże książki:
Serce szybciej zabiło! Śniegi stopniały!
Do czasu, aż Aligator odkrył, że rosyjski 'enot' to tylko szop pracz. Cóż, szop to zawsze coś, a okazuje się, że w Rosji zwierzę to cieszy się pewną popularnością. W pobliskiej księgarni znalazły się magnetyczne zakładki z szopami, w innej księgarni ilustrowany notes z szopem w roli głównej, a nawet cukierki (dość okropne w smaku) w blaszanym pudełku. Z szopem.
Do czasu, aż Aligator odkrył, że rosyjski 'enot' to tylko szop pracz. Cóż, szop to zawsze coś, a okazuje się, że w Rosji zwierzę to cieszy się pewną popularnością. W pobliskiej księgarni znalazły się magnetyczne zakładki z szopami, w innej księgarni ilustrowany notes z szopem w roli głównej, a nawet cukierki (dość okropne w smaku) w blaszanym pudełku. Z szopem.
Książki "Ja Szop" jeszcze nie nabyliśmy, ale chyba się skusimy, bo zawiera obrazki wyglądające jak nasz album rodzinny:
'Enot' ma niestety też mniej pocieszne konotacje. W klasztorze Nikolsko-Berliukowskim pod Moskwą swój obóz treningowy założyła paramilitarna grupa ENOT, znana z dokonywania rozpierdolu w Donbasie.
Grupa ENOT przeprowadziła też event dla dzieci, podczas którego mogły uczyć się strzelania z pistoletu. Może nasz pracodawca się tym zainspiruje i następnym razem, zamiast tworzyć plenerowe gry po angielsku, będziemy uczyć obsługi broni w tymże języku.
Mimo tej czarnej plamy na honorze szopów, mamy nadzieję, że będziemy natykali się na kolejne przejawy kultu tychże zwierząt. Gorąco wierzymy też, iż w końcu znajdziemy dowody na istnienie pradawnego kultu jenotów, co pozwoli przywrócić je na należne miejsce na piedestale!
Mimo tej czarnej plamy na honorze szopów, mamy nadzieję, że będziemy natykali się na kolejne przejawy kultu tychże zwierząt. Gorąco wierzymy też, iż w końcu znajdziemy dowody na istnienie pradawnego kultu jenotów, co pozwoli przywrócić je na należne miejsce na piedestale!