Jednak takie banalne hodowanie też za ciekawe nie jest, więc żeby jakoś urozmaić sobie szarość życia, Chińczycy postanowili swe psy farbować.
Etap pierwszy, chaotyczne rysunki na czworonogu:
Przedstawiamy ostateczną broń Chińskiej Republiki Ludowej w walce ze zdrowym rozsądkiem: Pandagatora.