Być może, ale jeszcze więcej wiedzą Chińczycy.
Prawie ukończony trzynastopiętrowy budynek w Szanghaju położył się dokładnie tak jak stał. Deweloperowi zabronili sprzedawać resztę inwestycji (ciekawe czemu...), więc zapewne piękna plajta za tym poszła. Jest kilka wyjść z sytuacji:
- mogą po prostu się wprowadzić i mieszkać w takim. Parę rzeczy się przerobi, zamiast lamp sufitowych będą kinkiety, prysznic w ścianie, toaleta też, a wyro można przecież wszędzie postawić
- mogą otworzyć muzeum ‘Pierwszy płaski budynek świata’. Prawdopodobnie też jedyny, a przynajmniej tych rozmiarów.